Przed nami bardzo ważny czas pełen wyzwań. Rozpoczynamy finalizację starań o przywrócenie Trzebnicy statutu uzdrowiska. Ogłosiłem przetarg na wykonanie odwiertu badawczego na terenach przy ul. Czereśniowej. Odwiert zrealizowany zostanie z pozyskanego przeze mnie dofinansowania w kwocie ponad 18,5 mln zł. Naprawdę możemy być dumni: jesteśmy jednym z trzech miast na mapie Dolnego Śląska, które otrzymało środki na ten cel. Warto też pamiętać, że w najbliższym okresie na zadania uzdrowiskowe i prozdrowotne będzie możliwe pozyskanie dużych pieniędzy z Unii Europejskiej. To idealny czas, by ruszyć z tym projektem.
W przestrzeni medialnej pojawiają się spekulacje, że wiercenie odwiertu będzie powodować hałas. Należy jednak pamiętać, że takie odwierty funkcjonują już w innych miejscowościach, m.in. w Szaflarach, są odpowiednio zabezpieczone pod względem ekranów dźwiękochłonnych, a także przechodzą szereg kontroli zewnętrznych. Zapewniam, że zadbałem odpowiednim zapisem w umowie, by wykonawca był zobowiązany do przestrzegania tych przepisów. Co więcej, prace, choć ciągłe, nie będą trwały długo, bo ok. 3 miesięcy. A jakie korzyści zyskamy my jako mieszkańcy Gminy Trzebnica?
W zamian za przejściowe trudności możemy zyskać bezpieczne, ekologiczne źródło energii, dzięki któremu będziemy w stanie w większym stopniu kontrolować poziom opłat za ciepło. Geotermia jest źródłem niezależnym od rosnących cen opału czy opłat za emisję CO2. Inwestycja nie zaburza krajobrazu, jest przyjazna środowisku, a jego koszty eksploatacji są niskie.
Pozyskamy wodę termalną, którą nie tylko zasilimy nasze obiekty, przez co zyskamy energetyczną niezależność, ale pozwoli to na doprowadzenie wody termalnej do Gminnego Parku Wodnego Trzebnica-Zdrój oraz w dalszej perspektywie umożliwi powstanie nowego kompleksu basenów termalnych.
Mamy szansę stać się jedynym miastem uzdrowiskowym na północ od Wrocławia, w dodatku bardzo dobrze skomunikowanym z resztą regionu dzięki trasie szybkiego ruchu S-5. Pierwsi kuracjusze mogliby przyjechać do Trzebnicy już w 2024 roku.
Już dziś otrzymuję sygnały od wielu osób i innych włodarzy gmin, którzy gratulują nam tego sukcesu i zadają mi pytanie: Jak to się udało?
Nie dajmy się zwieść tym, którzy hamują rozwój naszej gminy i dla swoich politycznych celów chcą negować kolejną, bardzo ważną inwestycję, która posłuży Trzebnicy w następnych kilkudziesięciu latach, wpłynie znacznie na poprawę komfortu życia, da wymierne korzyści finansowe, ale również zwiększy jej walory turystyczne, a także uczyni nas energetycznie niezależnymi, a przede wszystkim da nam poprawę jakości zdrowia. Z której skorzystamy nie tylko my, ale również nasze dzieci i wnuki.
Obiecuję, że będę Państwa na bieżąco informował o kolejnych etapach związanych z powstaniem odwiertu. Jestem też otwarty na pytania, a ewentualne sugestie przekazywać będę bezpośrednio wykonawcy, tak by wspomniany odwierty był jak najmniej uciążliwy i byśmy wszyscy mogli szybko cieszyć się efektami tych prac. Po podpisaniu umowy z wykonawcą, jak wcześniej informowałem, odbędzie się otwarte spotkanie konsultacyjne z mieszkańcami, na które już teraz zapraszam.