Piękna, wymagająca i satysfakcjonująca 10 km trasa. Ogromne zmęczenie, czasem chwila zwątpienia, ale też ogromna radość z ukończenia biegu, tym bardziej, że po raz 6. Trzebnicki Uliczny Bieg Sylwestrowy ma wymiar charytatywny. W tym roku pomagamy Piotrowi Marczakowi z Księginic.
Bieg Sylwestrowy w Trzebnicy cieszy się niesłabnącą popularnością, i wśród imprez sportowych podobnego typu ma swoją ugruntowaną pozycję. Co roku przyciąga nie tylko zawodowych sportowców, ale też amatorów, którzy prowadzą zdrowy tryb życia i chcą sprawdzić swoje możliwości w słynnym trzebnickim biegu. Wielu z nich w tym dniu "bije" swoje indywidualne rekordy i co najważniejsze wszyscy pomagają potrzebującym.
- Cieszę się ogromnie, że co roku w tym szczególnym dniu biegniemy, by na sportowo pożegnać stary rok i co równie ważne pomóc potrzebującym. Mam nadzieję, że w tym roku pobijemy kolejny rekord, zarówno w liczbie osób jakie staną na starcie 33. Trzebnickiego Ulicznego Biegu Sylwestrowego, jaki i liczbie środków finansowych zebranych w tym dniu. Przypomnę, że 6 lat temu zdecydowałem, by część opłaty startowej przekazywana była na cel charytatywny – mówi burmistrz Marek Długozima i dodaje - w tej edycji pomagamy mieszkańcowi Gminy Trzebnica - Piotrowi Marczakowi z Księginic, który wymaga stałej opieki, ciągłego leczenia oraz kosztownej rehabilitacji.
Piotra Marczaka i jego rodzinę odwiedzili burmistrz Marek Długozima oraz naczelnik wydziału promocji Jakub Szurkawski. Na zdjęciu z mamą, dziadkiem i kuzynem który z nimi mieszka.
Piotr ma 25 lat. Jest pogodny, uśmiechnięty, lubi słuchać muzyki klasycznej i jeździć samochodem. Wakacje chętnie spędza nad morzem. Dwa razy w tygodniu jest rehabilitowany, nie chodzi i nie mówi. Swoje niezadowolenie czy potrzeby wyraża mimiką twarzy. Chłopak wymaga całodobowej opieki, którą sprawują nad nim mama i dziadek.
- Piotrek cierpi na mózgowe porażenie dziecięce z niedowładem spastycznym czterokończynowym. Występują u niego deformacje w zakresie układu kostno-stawowego. Jego rozwój psychoruchowy jest opóźniony – mówi Pani Beata, mama chłopaka i dodaje - Syn urodził się zdrowy. Gdy pojawił się w naszym życiu byliśmy najszczęśliwszymi rodzicami na świecie. Tak wtedy o sobie myśleliśmy. Kiedy trzy miesiące później zachorował na zapalenie opon mózgowych, jeszcze nie zdawaliśmy sobie sprawy jakie będą tego następstwa. Bardzo długo wierzyliśmy, że z tego wyjdzie, tym bardziej, że wielu "specjalistów" nas o tym zapewniało. Niestety tak się nie stało.
Chłopak wraz z mamą, dziadkiem i czwórką kuzynostwa dla których Pani Beata jest rodziną zastępczą mieszkają w Księginicach. Ich życie toczy się wokół Piotrka. To jemu podporządkowują swoje potrzeby i to On jest zawsze na pierwszym miejscu. Wszelkie niedogodności, zmęczenie czy chwile słabości wynagradza jego śmiech.
- Jesteśmy silni dla Piotra. Nie poddajemy się. On jest całym naszym światem – mówi mama chłopaka - Dziękujemy Panu Burmistrzowi Markowi Długozimie za troskę, otwarte serce i dostrzeganie potrzeb drugiego człowieka. Dla nas to ogromne wsparcie. Dziękuję również zawodnikom, którzy wezmą udział w biegu i tym samym dołożą swoją cegiełkę. Czy mam jakieś marzenie? Oczywiście chciałabym, żeby umiał mówić, byłoby mi łatwiej się z nim porozumiewać. Pewnie prowadzilibyśmy wielogodzinne rozmowy o wszystkim.
Od 33 lat w ostatni dzień roku w Trzebnicy spotyka się ponad 1500 sportowców by w przyjaznej atmosferze, przebiec ulicami miasta dystans 10 km, żegnając stary i witając Nowy Rok. Od sześciu lat największe sportowe wydarzenie Trzebnicy wzbogacone jest o wymiar charytatywny. Dzięki inicjatywie burmistrza oraz solidarności mieszkańców, kibiców i sponsorów udało się już pomóc Jasiowi Szopie - podopiecznemu Fundacji Jaśka Meli „Poza Horyzonty”, „dołożyć cegiełkę” przy budowie Przylądka Nadziei, któremu patronuje Martyna Wojciechowska, zebrać pieniądze dla 4-letniego wówczas trzebniczanina Ignasia Szlęzaka, pomóc Szymonowi Bisadze i Kai Bajewskiej.
Piotrowi można pomóc przekazując darowiznę na konto fundacji :
Dolnośląska Fundacja Rozwoju Ochrony Zdrowia
Bank Pekao S.A. I Oddział Wrocław
45 1240 1994 1111 0000 2495 6839
z dopiskiem: darowizna na cele ochrony zdrowia "Piotmar"