Tężnie przy trzebnickich stawach już działają i wytwarzają lecznicy mikroklimat. To jedne z nielicznych tego typu konstrukcji w regionie. Są nawiązaniem do historii Trzebnicy posiadającej niegdyś status uzdrowiska.
Na ławeczkach zamontowanych przy tężniach wypoczywają już pierwsi mieszkańcy. – Podczas spaceru postanowiłem usiąść tu na chwilę i odpocząć. Delikatny szmer wody spływającej po gałęziach tarni uspokaja. W powietrzu czuć solankę, więc pewnie też leczniczo wpływa na zdrowie, zgodnie z założeniem tężni – mówi jeden z mieszkańców. Inny dodaje: – Teraz mamy tu prawdziwe miejsce rekreacji i relaksu. Wieczorami przychodzimy oglądać pokazy kolorowych fontann na stawach, a w ciągu dnia oddychamy uzdrowiskowym powietrzem. Cieszę się też bardzo z ujęcia bieżącej wody wyposażonego w poidełko dla zwierząt. Korzystamy z niego, gdy z naszym czworonogiem przychodzimy do Parku Dla Psów.
Warto zaznaczyć, że wspomniane ujęcie wody jest dostępne dla wszystkich mieszkańców oraz ich zwierząt. Niebawem w tym miejscu pojawią się odpowiednie oznaczenia. Same tężnie solankowe wytwarzają mikroklimat zbliżony do tego, jakim możemy cieszyć się podczas nadmorskich wakacji. Oddychanie przez godzinę powietrzem nasyconym solankowym aerozolem sprawia, że dawka jodu, jaką pochłaniamy jest równa dawce przyjętej w ciągu trzech dni plażowania. Jod odpowiada m.in. za prawidłowe funkcjonowanie tarczycy, powoduje także rozrzedzenie śluzu, co szczególnie docenią osoby zmagające się z chorobami górnych dróg oddechowych.
– Teraz nie musimy wybierać się już na turnusy sanatoryjne do Ciechocinka, gdzie stoją jedne z najbardziej rozpoznawalnych i charakterystycznych tężni solankowych. Możemy się cieszyć z faktu, że podobne obiekty działają w Trzebnicy i wytwarzają uzdrowiskowy mikroklimat na stawach – powiedział burmistrz Marek Długozima wizytując inwestycję. – Projektując przestrzeń naszego miasta staramy się, by każdy jego rejon posiadał strefę relaksacyjno-rekreacyjną, a dzięki tężniom mieszkańcy zyskali zaciszne miejsce z leczniczym klimatem. Zapraszam do spacerów i korzystania z ławeczek ustawionych w bliskim sąsiedztwie tężni – dodał.
Burmistrz Marek Długozima uczestniczył w odbiorze inwestycji. Na zdj. również sekretarz Daniel Buczak oraz pracownicy wydziału TI Stanisław Koszałko oraz Paweł Jędrzejewski.
Tężnie solankowe już działają, a pierwsi mieszkańcy korzystają z leczniczego mikroklimatu. Co ważne, przy tężniach znalazło się też ujęcie wody pitnej dla ludzi i dla zwierząt.
